Styczeń to taki miesiąc... niby nowy ale jeszcze ciągnie się stare, niby się chce, ale się nie chce, niby leci czas, a niby stoi w miejscu... tak kapie. Tak to już bywa w styczniu. Podobnie u nas: nowości już są - ale jeszcze nie za wiele bo to początek, przeceny jeszcze są chociaż to już ich koniec - i jedyna różnica to taka, że nam bardzo się chce i mamy nadzieję, że zarazimy Was tym chceniem i Wam się zachce - wpaść do nas na zakupy! Zapraszamy!