Mówiąc wprost, krótko, zwięźle i na temat. Bez zbędnego owijania w bawełnę i nawijania makaronu na uszy. Tak po prostu żeby nie przeciągać bez powodów i nie wymyślać na siłę słowa wstępnego. Ujmijmy to możliwie jak najkrócej jak się da - po prostu jest nowe - zajrzyjcie.

No tak - po Walentym przyszło nowe i już jest - już wisi i już czeka na Was. Zapraszamy. Miejsce bez zmian, czas bez zmian, my bez zmian, a Wy? Wpadniecie tłumnie? Wpadajcie, przymierzajcie, przybywajcie. Czekamy stacjonarnie w poniedziałek

Tłusty czwartek zaliczony? Faworki, pączki i inne słodkości za nami, ostatki w trakcie, nowości też w trakcie. Wieszmy, rozwieszamy, zawieszamy - w poniedziałek zapraszamy. W ramach ostatków informujemy, że w lutym to już ostatni raz - kolejne już w marcu ;) 

 

Uroczyście ogłaszając koniec ferii zimowych bez zimy informujemy, że nowe zawisło już na naszych hakach i wieszakach. Kontunuując eksperymantalne zdjecia z ubiegłego tygodnia, które spotkały się z wysokim odzewem - wrzucamy troszkę tego co mamy, a po wiecej zapraszamy na Karmelicką już w poniedziałek.